wtorek, 20 grudnia 2016

Pingpongowa choinka

   Witam wszystkich zaglądających kolejnym świątecznym wpisem, choć muszę przyznać się, że jest on troszkę przypadkowy.
   Dzisiaj przy okazji wolnego dnia zabrałam się za strojenie domu oraz choinki i jak co roku wyskoczył problem zagubionych lub przepalonym światełek na choinkę...Na szczęście przypomniałam sobie o zrobionej przeze mnie w zeszłym roku girlandzie z piłeczek pingpongowych.
   W związku z powyższym, chciałam pochwalić się nowym sposobem wykorzystania owej girlandy oraz efektami jej użycia☺
   W połączeniu z jedną parą działających lampek uważam, że efekt jest niezły☺


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz